piątek, 5 czerwca 2020

Dzień 2
Temat: Dymek

Dzień dobry bardzo. Tu Ministerstwo Komiksu.
Wczoraj (LINK) dowiedzieliście się, że te "okienka" w komiksach to kadry.
No to teraz wejdźmy do jednego z tych kadrów. HOP DO KOMIKSU.
Jakie elementy znajdziemy wewnątrz kadru? Tak naprawdę w jednym, komiksowym kadrze możemy zmieścić wszystko - cały świat, cały kosmos. Ale dla komiksowej historii bardzo ważne jest, aby
w kolejnych kadrach pojawił się bohater / bohaterka. Do komiksowych postaci jeszcze wrócimy - dzisiaj zajmiemy się tym, w jaki sposób komiksowi bohaterowie do nas mówią. Słyszymy ich tylko dlatego, że nad głowami bohaterów latają... DYMKI. 

To trochę tak, jakbyśmy w naszym codziennym życiu, podczas rozmowy z innym człowiekiem ciągle nadmuchiwali balony, które następnie wisiałyby w powietrzu nad naszymi głowami i wyświetlały to, co mówimy, myślimy krzyczymy...
No właśnie! W zależności od tego, co chce wyrazić nasza komiksowa postać, musimy narysować inny dymek. Spójrzcie na ilustrację poniżej:


Dymek NARRACYJNY - informuje nas, co, gdzie i kiedy się dzieje, np.: Kraków, godzina ósma rano. Robi idzie do sklepu po śledzie.

Co ważne - ten dymek NIE POSIADA OGONKA! Dlaczego? Może dlatego, że mówi do nas niewidzialny narrator (zawsze zastanawialiśmy się, gdzie ukrywa się komiksowy narrator - czyżby jest schowany za kadrem, na zapleczu)?

Dymek najbardziej klasyczny, kiedy postać MÓWI - może przybrać postać np.: kolistą lub prostokątną. Ogonek, doczepiony do dymku wskazuje, kto mówi dane słowa. Bardzo ważne, aby ogonek wskazywał wyraźnie postać, która mówi. To musi być bardzo czytelne dla czytelnika.

Dymek SZEPT - podobnie jak z dymkiem/mową, tylko najczęściej rysujemy ten dymek linią przerywaną.

Dymek KRZYK - to jeden z bardziej ekspresyjnych dymków. On wprowadza do kadru/komiksu niesamowitą dynamikę. Takie "krzyczące dymki" stosuje się także wtedy, kiedy chcemy np. pokazać, że słyszymy głos spikera w radio lub słyszymy głos z wielkich megafonów.

Dymek MYŚLENIE - to najbardziej miękki i miły dymek z całej kolekcji dymków. Wygląda jak chmurka i skrywa to wszystko, czego bohater nie chce powiedzieć głośno, czyli jego myśli, tajemnice, plany.


I na koniec: ONOMATOPEJA czyli wyraz dźwiękonaśladowczy - bardzo, bardzo ważny dla komiksu, ale... do tego tematu jeszcze wrócimy!

(kliknij w obrazek, aby go powiększyć)



Bardzo ważne jest, aby teksty w komiksowych dymkach były wyraźne, czytelne. Dlatego polecamy Wam najpierw napisać tekst, a dopiero później "oblać" go odpowiednim dymkiem. Pamiętajcie też o tym, aby tekst zajmował CENTRALNĄ część dymku, czyli był na samym środku.         
Zapraszamy do ćwiczenia! Spójrzcie na rysunek poniżej: dookoła Robiego znajdują się teksty. "Zamknijcie" te teksty w odpowiednich dymkach. Zastanówcie się, który tekst to krzyk, który tekst odpowiada za mowę, a który za myślenie...



Na dziś to wszystko. Bardzo Wam dziękujemy :)
Do zobaczenia w poniedziałek!
Ministerstwo Komiksu
ps
Jeszcze jedna, ważna kwestia - zdarzają się komiksy "nieme", czyli pozbawione dymków. Jeszcze będziemy o tym mówili.   


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz