środa, 9 września 2020

Dzień 71
Temat: Czy o komiksie można mówić przy pomocy poezji? - część 3 

Uwaga, za chwilę odjazd pociągu!!!
Część 1 - TUTAJ.
Część 2 - TUTAJ.

(kolejny fragment wiersza Tuwima)


A czwarty wagon pełen bananów, 
A w piątym stoi sześć fortepianów, 
W szóstym armata - o! jaka wielka! 
Pod każdym kołem żelazna belka! 
W siódmym dębowe stoły i szafy, 
W ósmym słoń, niedźwiedź i dwie żyrafy,  

Słyszeliście? W tym fragmencie wiersza Juliana Tuwima było bardzo dużo podpowiedzi, co może robić nasz komiksowy bohater na tych dwóch, komiksowych kadrach. Na przykład: w pierwszym kadrze może trzymać banana, a na drugim kadrze zjadać banana. Albo zjadać banana na pierwszy kadrze, a na drugim wyrzucać skórkę od banana do kosza na śmieci. W wierszu była mowa także o: armatach, fortepianach, stołach, szafach, słoniach... Mnóstwo inspiracji. Można też łączyć pomysły z wiersza. Na przykład: na pierwszym kadrze Wasz bohater gra na pianinie, a na drugim kadrze okazuje się, że ze środka fortepianu wychodzi słoń... Uruchomcie wyobraźnię. Narysujcie swoją historię w tych dwóch kadrach – oknach... 

(kolejny fragment wiersza Tuwima)

W ósmym słoń, niedźwiedź i dwie żyrafy, 
W dziewiątym - same tuczone świnie, 
W dziesiątym - kufry, paki i skrzynie, 
A tych wagonów jest ze czterdzieści, 
Sam nie wiem, co się w nich jeszcze mieści. 
Lecz choćby przyszło tysiąc atletów 
I każdy zjadłby tysiąc kotletów, 
I każdy nie wiem jak się wytężał, 
To nie udźwigną, taki to ciężar. 
Nagle - gwizd! Nagle - świst! 
Para - buch! Koła - w ruch! 

Zauważyliście, że w tym fragmencie jest bardzo dużo słów związanych z dźwiękiem. Nagle - świst! Par – buch! Te słowa: buch, świst - to wyrazy dźwiękonaśladowcze, czyli ONOMATOPEJE. To właśnie dzięki onomatopejom słyszymy, co dzieje się w komiksie. Posługując się poprzednim przykładem: jeśli na pierwszym kadrze biegnie chłopiec, i na drugim kadrze ten chłopiec upada, to napisalibyśmy nad nim słowo: BUCH, lub: PAC, lub: TRACH. 

Dzięki onomatopejom słyszymy komiks, ale jest coś jeszcze bardzo, bardzo ważnego w komiksie: DYMKI! Te komiksowe dymki przypominają trochę to, co wydobywa się z komina naszej lokomotywy – no bo przecież każdy pociąg musi mieć lokomotywę, która go ciągnie, prawda? 
Ciąg dalszy - już jutro!!! :)
Zapraszamy!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz